Info

Więcej o mnie.



Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Lipiec15 - 0
- 2013, Czerwiec5 - 0
- 2013, Maj11 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 1
- 2013, Marzec2 - 0
- 2013, Luty2 - 0
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik2 - 0
- 2012, Wrzesień19 - 16
- 2012, Sierpień29 - 17
- 2012, Lipiec30 - 31
- 2012, Czerwiec23 - 28
- 2012, Maj18 - 47
- 2012, Kwiecień8 - 0
- 2012, Marzec4 - 0
- 2012, Styczeń1 - 1
- 2011, Listopad2 - 0
- 2011, Październik2 - 0
- 2011, Wrzesień10 - 0
- 2011, Sierpień25 - 4
- 2011, Lipiec26 - 6
- 2011, Czerwiec14 - 0
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień6 - 0
- DST 40.47km
- Czas 01:32
- VAVG 26.39km/h
- Kalorie 750kcal
- Sprzęt Matthew (Trek 1200)
- Aktywność Jazda na rowerze
Śpiący dzień
Wtorek, 12 czerwca 2012 · dodano: 12.06.2012 | Komentarze 2
Zaczęło się o 10:30, kiedy już przebrany w strój zacząłem wychodzić z domu, gdy nagle zaczęło padać... Chwilę zaczekałem i pobiegłem do sklepu. Deszcz szybko ustąpił, ale dopiero o 14:15 pojechałem na rower.Piosenka na dziś...
Kategoria (0; 50>
Komentarze
Navi | 21:09 wtorek, 12 czerwca 2012 | linkuj
Film pooglądałem wyłącznie ze względu na soundtrack (m. in. Joy Division i Tears for Fears). Byłem pod ogromnym wrażeniem... A wersja Mad World Julesa genialna.
Komentuj